244. Ciekawostki JDM #019

Kilkanaście fotek policyjnych samochodów z Japonii oraz rajdowe Nissany Skyline. Zgadza się. Rajdowe.

Rajdowe Nissany Skyline.

Nissan Skyline R32, GT-R, rajdy, wyścigi, Tour de Corse, 1990, 日産スカイライン, ラリー, ツール・ド・コルス, rajdowe samochody, japońskie, motoryzacja

Nissan Skyline C10, rajdy, rally, wyścigi, 日産スカイライン, ラリー, rajdowe samochody, japońskie, motoryzacja

Nissan Skyline C10, rajdy, rally, wyścigi, 日産スカイライン, ラリー, GT-R, rajdowe samochody, japońskie, motoryzacja

Każdy chyba wie, w jakich warunkach Skyline GT-R wykorzystuje swój potencjał. Niestety, rajdy raczej do nich nie należą, chociaż nie mam całkowitego poglądu na wszystkie dokonania Skyline GT-R na tym polu. Jakby nie było, Skyline GT-R jest za duży i za ciężki, aby swego czasu w WRC mógł stanowić wyzwanie dla małych i lekkich samochodów np. Lancii czy Peugeota.

Zapewne istnieją prywatne drużyny/osoby, które mimo wszystko upalały/upalają Skaja na szutrze i krętych drogach, ale jeśli chodzi o profesjonalny poziom, Nissan wolał stawiać na lżejsze konstrukcje, takie jak Sunny, Silvia czy Bluebird.

Znalazłem jeden przykład użycia Skyline GT-R R32 w wyścigach WRC, być może były jeszcze jakieś wystąpienia tego samochodu, ale póki co nie trafiłem na nie. W 1990 roku Hiroshi Nishiyama wystartował Nissanem Skyline GT-R R32 w Rajdzie Francji (Tour de Corse), jednak wyścig ukończył na bardzo odległej pozycji - 46. Wąska, kręta, wyboista trasa tego rajdu, to nie klimaty dla takiego "kolosa" jak Skyline. Nie znam okoliczności użycia tego samochodu w europejskim rajdzie, dla ciekawości przeorałem bazę danych JAF (Japan Automobile Federation) dotyczącą wyników japońskich wyścigów All Japan Rally Championship, ale nie było tam nic na temat Nissana Skyline GT-R.

Natomiast odnośnie Skyline z trzeciej generacji (C10), kompletnie nie znam historii tego samochodu w rajdach. Trzy pierwsze zdjęcia Skyline C10 pochodzą z 1972 roku, zrobione zostały podczas rajdu TACS w prefektórze Tochigi, widać na nich Skyline zarówno w nadwoziu sedan jak i coupe.

Jakby nie było, to chyba fajnie zobaczyć dla odmiany Skyline w takich klimatach ;-)