50 zdjęć Lexusa SC300 i SC400, w tym oczywiście japońskiego odpowiednika, czyli Toyoty Soarer. Myślę, że taka porcja wystarczy, na ukazanie tego samochodu z niemal każdej "strony", dla mnie osobiście ma on ciekawy potencjał, podoba mi się. Opis samochodu, znajduje się oczywiście w poprzednim wpisie.
Tradycyjnie, po kliknięciu na fotkę otworzy się blogowa przeglądarka zdjęć.
Także lubię japońskie zabawki, natomiast nie jest fanem tuningu a raczej samochodów zachowanych maksymalnie w oryginalnym stanie. Szukam teraz jakiegoś japończyka z silnikiem 1UZ-FE. Czy oprócz lexusa LS400 są inna samochody w roczniku najlepiej powyżej 95roku godne zainteresowania?
OdpowiedzUsuńDzięki za informacje
Z tym silnikiem, jedynie Lexus GS 400, jeśli miałby mieć kierownicę po lewej stronie.
Usuńa ls 400? nie ma takiego GS-a, do wyboru
Usuńgs300 z 2jzge pod maska badz gs430 z 3uzfe pod maska
zapomniałeś kolego (autorze artykułu) o Lexusie SC400, o którym sam piszesz. Też ma silnik 1UZ-FE. Piotr, jeżeli nie jesteś fanem tuningu to szukaj LS400 lub GS400 (ciężej) z końcówki produkcji, czyli 1998-2000. Wówczas trafisz na wersję 1UZ-FE wyposażoną w zmienne fazy rozrządu VVTI. Osobiście, gdy kiedyś zobaczyłem SC400 to stwierdziłem, że to brzydki lexus o ociężałej sylwetce. Następnie niecałe dwa lata temu kupiłem zdekompletowanego SC400 bez dokumentów właśnie dla silnika 1UZ do mojego projektu, który chodził mi po głowie. Z różnych powodów temat w poczekalni i . . . zdarzył się paradoks. Po wielu przemyśleniach naszła mnie ochota na wskrzeszenie SC400 gdyż ponieważ zaczął mi się bardzo podobać. Nadal twierdzę, że w oryginale wygląd nie powala, zwłaszcza że kola są tak głęboko w nadkolach ale odrobinę wyobraźni (i kasy ofkorzzz) i można z tego samochodu wydobyć jego potencjał. Na pewno samochód ma charakter i jest bardzo dobrze zbudowany, bez powszechnych obecnie oszczędności. W mojej ocenie jego jedyna wada do spora masa własna (SC400 ok 1600kg) i automatyczna skrzynia biegów która zamula REWELACYJNY silnik. Pod swoje "projektowe" plany dokupiłem sprężarkę Rootsa (kompresor), więc w moim wypadku wchodził w grę tylko silnik z pierwszych lat produkcji. Do 1994r 1UZ-FE mial grube korbowody i znosił bardzo dużo. Pozdrawiam yaaro
OdpowiedzUsuń