wtorek, 23 sierpnia 2011

49. Gleba, negatyw, camber, wystające koła #01

49. Gleba, negatyw, camber, wystające koła #01 staryjaponiec blog シャコタンCzęść samochodów ze zdjęć jakie tu wrzucam, posiada niskie zawieszenie. Czasami wydaje się, że między oponę a nadkole można bez problemu wcisnąć dłoń (nie mylić z zaciśniętą pięścią hehe), a czasami cała opona lub kawałek felgi schowane są w nadkolu. W przypadku drugiej sytuacji, chciałem jedynie krótko napisać, że...








Nie jestem wielkim fanem przesadnego obniżania samochodu. Póki co, nie bardzo pasuje mi widok tak "zglebionych" samochodów:


Lexus SC, Toyota Soarer, Z40, gleba, niskie zawieszenie, low suspension, シャコタン, Shakotan, dumped, lowered, slammed

gleba, niskie zawieszenie, low suspension, シャコタン, Shakotan, Nissan President, dumped, lowered, slammed


Po prostu, nie do końca łapię te klimaty. Nie mówię, że tym gardzę i nienawidzę, ponieważ sporo z tych samochodów jest dość ładnie zrobionych i czasami fajnie się je "ogląda", ale po prostu... funkcjonalność zawsze była dla mnie priorytetem i podstawą. Trochę smuci mnie ta moda, gdzie sporo sportowych, japońskich samochodów, wygląda na "popsute", właśnie przez takie hardcorowe zawieszenie, a ludzie zamiast cieszyć się jazdą w każdych warunkach, muszą nerwowo wypatrywać dziur, albo kilka minut wyjeżdżać z chodnika na ulicę, aby czegoś nie urwać itp. Amerykanie urządzają sobie konkursy pokonywania progów zwalniających, gdzie ponad 300-konne fury, wloką się 5 km/h atakując śpiących policjantów najazdami z różnych kątów ;-)

We wpisach staram się wybierać zdjęcia, na których samochód wygląda jak samochód, jednak niestety czasami z braku laku wklejam coś, w stosunku do czego nie do końca jestem przekonany. Z drugiej strony, wrzucam tu wpisy i zdjęcia nie tylko dla siebie, mnie się nie podoba - ale innym się spodoba. Mimo to, często odsiew zdjęć jest nieziemski. Przecież nawet fury w niektórych seriach wyścigowych nie wyglądają tak ostro.


gleba, niskie zawieszenie, low suspension, シャコタン, Shakotan, dumped, lowered, slammed

gleba, niskie zawieszenie, low suspension, シャコタン, Shakotan, Honda Civic, dumped, lowered, slammed

Crazy vip style, negatyw, demon camber, シャコタン, Shakotan, dumped, lowered, slammed


Generalnie - VIP Style, HellaFlush (oraz również German Style, choć to oczywiście nie japońskie) itp., poza śladowymi wyjątkami, raczej nie moje klimaty.


Czyli nie bardzo kręci mnie coś takiego:


gleba, niskie zawieszenie, low suspension, シャコタン, Shakotan, Honda Civic V, dumped, lowered, slammed

gleba, niskie zawieszenie, low suspension, シャコタン, Shakotan, Nissan 350Z, dumped, lowered, slammed

gleba, niskie zawieszenie, low suspension, シャコタン, Shakotan, Honda Integra DC2, dumped, lowered, slammed

gleba, niskie zawieszenie, low suspension, シャコタン, Shakotan, dumped, lowered, slammed

gleba, niskie zawieszenie, low suspension, シャコタン, Shakotan, dumped, lowered, slammed

gleba, niskie zawieszenie, low suspension, シャコタン, Shakotan, dumped, lowered, slammed

gleba, niskie zawieszenie, low suspension, シャコタン, Shakotan, dumped, lowered, slammed

gleba, niskie zawieszenie, low suspension, シャコタン, Shakotan, Lexus, dumped, lowered, slammed

gleba, niskie zawieszenie, low suspension, シャコタン, Shakotan, Nissan

gleba, niskie zawieszenie, low suspension, シャコタン, Shakotan, Nissan, dumped, lowered, slammed

gleba, niskie zawieszenie, low suspension, シャコタン, Shakotan, Toyota, dumped, lowered, slammed


Jak również wszystko inne, gdzie w porównaniu do powyższych zdjęć, felga jest jeszcze bardziej schowana w nadkolu, jak również koła są w mocnym negatywie.


Natomiast to lubię:


niskie, sportowe, zawieszenie, Nissan Skyline

niskie, sportowe, zawieszenie, Nissan 300ZX

niskie, sportowe, zawieszenie, Toyota Celica

niskie, sportowe, zawieszenie, Nissan Silvia

niskie, sportowe, zawieszenie, Nissan Skyline

niskie, sportowe, zawieszenie, Honda Integra

niskie, sportowe, zawieszenie, Nissan Silvia

niskie, sportowe, zawieszenie, Nissan Skyline

niskie, sportowe, zawieszenie, Nissan 200SX

niskie, sportowe, zawieszenie, Mitsubishi Lancer Evo

niskie, sportowe, zawieszenie, Mazda RX-7 FD


I o to chodzi. Tak to powinno wyglądać, jak dla mnie. Mam nadzieję, że takie widoki nie znikną. Dla mnie musi być te 1-2 cm, między oponą a nadkolem, a sama opona musi przypominać oponę, a nie... kawałek gumy naciągnięty na stop aluminium lub stali hehe. Wtedy samochód wygląda konkretnie i pięknie. Nie wiem co takiego się stało, że spora część ludzi odwróciła się od tego.
Cały ten de-tuning czyli german style, hellaflush, stancenation itp., stał się niewyobrażalnie mainstreamowy, to już po prostu moda, w najgorszym wypadku jeśli ktoś się nie podporządkuje - nie zdobędzie akceptacji, przez co coraz więcej samochodów będzie lądowało ostro na ziemi, jednym to pasuje, innym nie. Od jakiegoś czasu zaczynają powstawać grupki, które wręcz gardzą normalnymi samochodami (bez ostrej gleby) i ich użytkownikami, a to już nie jest OK, bo zalatuje ślepym fanatyzmem; namawianie ludzi do cięcia sprężyn, przestawianie ich priorytetów zaraz po kupnie samochodu (najpierw gleba, później cała reszta łącznie z podstawowym serwisowaniem, bo inaczej nie będziesz "fajny"), wyśmiewanie oldschoolowego "JDM style" (tak zwanego przez ludzi) gdzie idea była taka, że fura miała przede wszystkim dobrze i sprawnie jeździć, a później wyglądać w taki sposób aby nie psuć mechaniki. Na poszczególnych forach motoryzacyjnych, rzadko bo rzadko ale jednak zdarzają się już akcje, że niektórzy nie mogą normalnie (bez czepialstwa) przedstawić swój samochód, jeśli nie szoruje podwoziem po asfalcie. Czasami strach pomyśleć co będzie dalej hehe.

W Japonii, od kilkudziesięciu lat trwa moda na samochody z niskim zawieszeniem, zaczęło się w latach 70 - Shakotan (ogólnie gleba i wszystko co z nią związane), a do tego Hippari (wąska opona naciągnięta na szeroką felgę), Tsuraichi (szeroka felga niemal ocierająca o nadkole), ewentualnie Tsurauchi (spory negatyw, felga schowana w nadkolu) oraz Oni-kyan - ekstremalnie pochylone koła (demon camber). Można jeszcze wymienić Gurachan (gleba + poszerzona karoseria, wzorem starych serii wyścigowych), albo Nosasu (zawieszenie bez sprężyn).

Niektórzy mówią, że dzisiejszy "JDM style" kopiuje "german style", ze względu na glebę, ale to jest totalna bzdura. Takie Shakotan powstało już w latach 70 i w niedługim czasie stało się modą, jednak wtedy mało kto na świecie o tym wiedział, ponieważ światowy boom na Japanese Domestic Market zaczął się mniej więcej dopiero wraz z nadejściem XXI wieku. Poza tym, nie każdemu pasowała agresywność tego typu rzeczy. W latach 70 czy 80, zestawy do obniżania samochodu nie były powszechne, więc ludzie często załatwiali sprawę "domowymi" sposobami: ciach-ciach albo wręcz jeździli bez sprężyn. Mało tego, w połowie lat 90, w Japonii musieli zmienić przepisy odnośnie zawieszenia i prześwitu samochodu, ponieważ glebomaniacy zaczynali siać hardkor na drogach, już nie tylko gangi (np. Bosozoku), ale zwykli ludzie. Zanim pierwszy fan VW Golfa spuścił swój samochód na glebę, w Japonii już dawno sypali iskrami i "szurali wahaczami" ;-) w Toyotach czy Nissanach. Dowody są na wielu zeskanowanych fotkach z lat 70 itp., które można spotkać na japońskich blogach.

Na szczęście, nie wszystko musi wyglądać mega hardcorowo, nawet spośród tych zdjęć, które wrzuciłem wyżej i wyraziłem o nich niepochlebną opinię, jest kilka, które (ledwo) mieszczą się na granicy dobrego smaku IMHO. Oczywiście wszystko powyżej, to tylko moje zdanie... które z czasem może ulec zmianie hehe.


4 komentarze:

  1. Szczerze mówiąc nie rozumiem co po aż tak przesadnie obniżać skoro bez żadnych udziwnień samochód może wyglądać dobrze :) . Na myśl przychodzi mi jedno pytanie czym się rożni HellaFlush od StanceNation bo dla mnie to samo ;p.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, te dwa zagadnienia dotyczą tego samego zjawiska, jednak z tego co ja rozumiem, Stance Nation to społeczność, a HellaFlush to styl.

      Usuń
    2. Dziękuje za odpowiedź. Przynajmniej teraz bardziej to rozumiem ale nie zmienia to faktu, że i tak to mnie się nie podoba. Samochód to samochód, ma służyć do jeżdżenia a nie martwienia się czy nie zgubie miski na podjeździe :).

      Usuń
  2. Przez przypadek znalazłem ten wpis.
    Zgadzam się z tym, że zazwyczaj wystarczy jak auto lekko obniżymy samymi sportowymi sprężynami i damy ładną felgę. Już auto wygląda po prostu "ładnie". Ale dla mnie mocne negatywny i japa w nadkolu na tzn. piczy kłak to jest właśnie to.
    Nie przeszkadza mi 5 minutowe wyjeżdżanie z garażu :))

    OdpowiedzUsuń